Dolnośląskie/ Uciekając przed policją wyrzucił z auta 10 kg narkotyków
Policjanci chcieli zatrzymać do kontroli samochód osobowy poruszający się trasą S3 w okolicach Lubina.
"Kierowca początkowo zwolnił i jechał za radiowozem, jednak w pewnym momencie przyspieszył, wyprzedził mundurowych, a następnie zjechał z drogi ekspresowej S3. Funkcjonariusze ruszyli za nim, wydając mu polecenia do zatrzymania się. Ten jednak zignorował je i jeszcze bardziej przyspieszył" – przekazała we wtorek PAP rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Lubinie asp. szt. Sylwia Serafin.
Kierowca uciekając przed policją w terenie zabudowanym jechał momentami z prędkością 210 km/h, wyprzedzał inne pojazdy "na trzeciego" i zmuszał innych kierowców kierujących do nagłego hamowania i zjeżdżania z drogi. Ostatecznie 29-latek zjechał na chodnik uszkadzając samochód; próbował uciekać pieszo, po czym został zatrzymany przez policję.
W trakcie ucieczki 29-latek wyrzucił przez okno torbę, w której były – jak się później okazało – narkotyki. W torbie było 10 kilogramów klefedronu i mefedronu.
Mężczyzna nie miał uprawnień do prowadzenia samochodu, a narkotest wykazał, że był pod wpływem marihuany.
Decyzją sądu 29-latek został aresztowany na trzy miesiące; grozi mu do 12 lat więzienia.(PAP)
autor: Piotr Doczekalski
pdo/ maak/
