Prawo pisane pod dewelopera

Nasza redakcja otrzymała wyrazy żalu od Przewodniczącego Komisji Kultury i Aktywizacji Mieszkańców, Grzegorza Ludwiga, który twierdzi:

Urząd wbrew mieszkańcom pod dyktando i na rękę deweloperowi (Otis Investment) zmienia plan miejscowy.

Nowy plan poza zyskiem dla dewelopera czyli zwiększeniem powierzchni użytkowej mieszkalnej, czyli tzw. PUMu o 4500 m2, co przekłada się przy obecnych marżach w tej części miasta na poziomie 10 tys./m2 czyli 45 mln zł(!), dla mieszkańców oznacza wyższą zabudowę i mniejsze odległości między budynkami, a więc mniej światła słonecznego. Planuje się wytyczenie nowych ciągów komunikacyjnych przez tereny zielone, obok toru wrotkarskiego, placów zabaw, gdzie bawią się dzieci i terenów rekreacji, gdzie chętnie wypoczywają całe rodziny. Ogólnie magistrat planuje zrobić a'la bajpas ul. Traugutta w kierunku pl. Społecznego przez osiedle. Jedna z dróg będzie przebiegać pośrodku istniejącego placu zabaw! Jeden pas w jedną stronę, drugi w drugą, a pośrodku "bawiące się" dzieci... Wizualizacje w załączeniu. To są tereny w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki Oławy i zrewitalizowanej promenady, gdzie już inwestycja Angel Wings góruje nad okolicą i zacienia w znacznym stopniu rzekę to teraz uchwałodawcy chcą nad samą promenadą wprowadzić kolejny wieżowiec – pisze.

Pan Ludwig wraz z mieszkańcami zamierza protestować na sesji z transparentami przeciwko takiemu uchwalaniu prawa miejscowego.