reklama
16 grudzień 2025

Mniej ekranów, więcej relacji. Wrocławskie szkoły odrywają dzieci od smartfonów

fot. nadesłane
Coraz więcej szkół podstawowych we Wrocławiu podejmuje działania ograniczające używanie telefonów komórkowych przez uczniów. To reakcja m.in. na rosnące problemy z koncentracją i relacjami rówieśniczymi. Działania przynoszą wymierne korzyści.
REKLAMA
Badania przeprowadzone w Polsce – m.in. przez NASK i Instytut Badań Edukacyjnych – pokazują, że dzieci spędzają ze smartfonami średnio 4–5 godzin dziennie, a niektóre nawet więcej niż dorośli. Psycholodzy wskazują też, że już krótkie korzystanie z telefonu w trakcie nauki może obniżyć koncentrację i pamięć roboczą nawet o 20–30%, co bezpośrednio wpływa na wyniki szkolne.

Dlatego wrocławskie szkoły wprowadzają rozwiązania ograniczające używanie smartfonów – nie po to, by dzieciom „zabierać technologię”, lecz by stworzyć warunki sprzyjające nauce, skupieniu i budowaniu relacji społecznych.

Naszym celem jest stworzenie przestrzeni, w której dzieci mogą w pełni skupić się na nauce i na interakcjach z rówieśnikami. Ograniczenie telefonów jest ważnym elementem tej strategii, mającym na celu oderwanie dzieci od ekranów i przywrócenie ich do życia społecznego w szkole. Wierzymy, że ta cyfrowa dyscyplina sprzyja lepszemu rozwojowi i zdrowym relacjom – mówi Ryszard Kessler, wiceprezydent Wrocławia.

We Wrocławiu nie ma jednego sztywnego modelu ograniczania korzystania ze smartfonów – każda szkoła dobiera rozwiązania odpowiednie dla swojej społeczności.

W dzisiejszych czasach nauka bywa mocno obciążona nadmiarem bodźców. Badania pokazują, że nawet nieużywany smartfon, leżący obok, odciąga zasoby poznawcze uczniów, a dzieci uczące się bez telefonu w zasięgu osiągają lepsze wyniki. Dlatego wspieramy szkoły we wprowadzaniu przemyślanych ograniczeń – nie jako formy kary, lecz profilaktyki – i prowadzimy programy edukacji cyfrowej, aby młodzi korzystali z technologii mądrze, we właściwym czasie i miejscu – podkreśla Marcin Miedziński, zastępca dyrektora Departamentu Edukacji.

Metody są różne, ale wszystkie skuteczne:

Blokada sygnału (SP nr 50):

W Szkole Podstawowej nr 50 zastosowano innowacyjne rozwiązanie: uczniowie, wchodząc do placówki, wkładają telefony do specjalnych etui, które są aktywnie blokowane przy użyciu specjalnego urządzenia umieszczonego przy wejściu. Dzięki temu smartfon staje się całkowicie nieaktywny na czas pobytu w szkole.

Choć ten system działa u nas od dosłownie kilku miesięcy, to już widzimy, że dzieci są bardziej skoncentrowane na lekcjach. Na przerwach z kolei częściej rozmawiają ze sobą, czytają książki i aktywnie spędzają ten wolny czas. Ponadto zaobserwowaliśmy istotny spadek sytuacji związanych z hejtem w szkole, co w obecnych czasach jest wyjątkowo ważne – Karolina Cis-Wawrzyniak, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 50.


Szafki na telefony (SP nr 83):

W Szkole Podstawowej nr 83 telefony są deponowane w specjalnych szafkach i dostępne dopiero po zakończeniu zajęć. Każdy uczeń ma swój box i kluczyk do niego.

Dzięki temu uczniowie są w pełni obecni w szkolnej przestrzeni. Widać większe zaangażowanie dzieci w zajęcia i ogólnie przyjemniejszą atmosferę na przerwach i lekcjach – dodaje Paweł Kaczmarek, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 83.

 Całkowity zakaz (SP nr 113):

Wprowadzenie całkowitego zakazu (jak w Szkole Podstawowej nr 113) nie przyszło od razu. Dyrekcja przyznaje, że na początku nauczyciele próbowali pozwolić uczniom na telefony podczas jednej przerwy. Niestety to nie działało i nie pomagało w utrzymaniu porządku. Dlatego ostatecznie zakaz objął wszystkie przerwy, co oczywiście wymagało zgody rodziców.

Z perspektywy psychologicznej efekty ograniczenia używania telefonów komórkowych w szkołach są wyraźne i pojawiają się bardzo szybko.

Uczniowie wykazują lepszą koncentrację uwagi, mniejsze rozproszenie bodźcami oraz większe zaangażowanie w proces nauki. Równocześnie obserwujemy poprawę funkcjonowania społecznego. Co istotne, relacje między uczniami stają się bardziej bezpośrednie i naturalne, a przerwy częściej służą rzeczywistemu odpoczynkowi i aktywności. To ma istotny wpływ na dobrostan psychiczny dzieci, rozwój kompetencji społecznych oraz poczucie bezpieczeństwa w środowisku szkolnym – podkreśla Martyna Borecka-Petrova, pedagog w SP nr 113 .

Rodzice i uczniowie widzą korzyści

Ważnym aspektem inicjatywy jest jej społeczne poparcie. Wszystkie zasady ograniczania telefonów w placówkach są uzgadniane z rodzicami, którzy w większości akceptują i popierają ograniczenia, uznając je za korzystne dla rozwoju swoich dzieci. Choć zdarzają się sporadyczne przypadki sprzeciwu, są one na szczęście marginalne.

Wprowadzenie nowych zasad w naszej szkole wymagało dialogu. Zdarzały się głosy rodziców, którzy uważali, że telefony są dzieciom potrzebne. Uspokajaliśmy ich, zapewniając, że w nagłych wypadkach to nauczyciele podejmą kontakt, a uczniowie mogą zadzwonić zaraz po wyjściu ze szkoły. Po tych rozmowach udało się przekonać do zasadności tych działań – podkreśla Martyna Borecka-Petrova.

Zamiast ciągłego patrzenia w telefon, wrocławskie szkoły stawiają na to, co najważniejsze: naukę, ruch i prawdziwe relacje. Co istotne, uczniowie w większości stosują się do nowych regulacji, a ich pozytywne efekty (aktywne przerwy, mniej konfliktów) widzą sami uczniowie.

Szczerze mówiąc, myślałem, że w szkole będzie ciężko bez telefonu, ale da się spokojnie wytrzymać. Wcale nie jest tak źle. Nawet widzę plusy – więcej rozmawiam i spędzam więcej czasu z kolegami – podkreśla Mikołaj Garyga, uczeń 8 klasy Szkoły Podstawowej nr 50.

To naprawdę dobry pomysł. Rano wkładam telefon do szafki i mam spokój. Poza tym, że jestem dużo bardziej skupiona na lekcjach, to czuję się też bezpieczniej – nie musimy się denerwować, że ktoś nas nagra albo zrobi nam zdjęcie. Szczerze? Nie widzę w tym ograniczeniu problemu – dodaje Aleksandra Banasiak, uczennica 8 klasy SP nr 83.

To, co dzieje się w tych placówkach, to nie jednorazowe pomysły. Rozwiązania ograniczające telefony – na różne sposoby – są już faktem w wielu wrocławskich szkołach, a kolejne dyrekcje planują wprowadzić podobne zasady w najbliższej przyszłości.

Główne efekty odnotowane we wrocławskich szkołach:
  • Wzrost interakcji i rozmów między uczniami.
  • Lepsza koncentracja i większe zaangażowanie podczas lekcji.
  • Większa aktywność fizyczna podczas przerw.
  • Spadek liczby incydentów związanych z hejtem.

„HejTy, Reaguj!”

Ograniczanie korzystania z telefonów w szkołach idealnie wpisuje się w miejską akcję Wrocław przeciw hejtowi – „HejTy, Reaguj!” .
Od września trwa we Wrocławiu szeroka kampania, która zachęca młodych do rozmowy o przemocy słownej, jej skutkach i o tym, jak każdy z nas może ją przerwać. To inicjatywa obecna w szkołach, internecie i przestrzeni miejskiej, bo hejt nie dzieje się „gdzieś w sieci” – dzieje się tu i teraz: w klasach, na korytarzach, w wiadomościach. Dlatego też w mieście kursuje autobus HejtOff, czyli mobilna strefa wsparcia, która odwiedza różne szkoły, oferując rozmowę, pomoc i edukację.

W ramach tych działań powstał również bezpłatny Informator Wsparcia, który pokazuje, jak rozpoznawać hejt, reagować i gdzie szukać pomocy.

https://www.wroclaw.pl/bez-przemocy/informator-wsparcia
PRZECZYTAJ JESZCZE
pogoda Wrocław
1.4°C
wschód słońca: 07:50
zachód słońca: 15:48
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez we Wrocławiu

kiedy
2025-12-20 11:00
miejsce
Miejska Biblioteka Publiczna im....
wstęp biletowany
kiedy
2025-12-20 12:00
miejsce
ATM Scena na Bielanach, Bielany...
wstęp biletowany
kiedy
2025-12-20 14:00
miejsce
ATM Scena na Bielanach, Bielany...
wstęp biletowany
kiedy
2025-12-20 16:30
miejsce
Sala Koncertowa Radia Wrocław,...
wstęp biletowany