Ruszają studia magisterskie dla ratowników medycznych
Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu (UMW), podobnie jak inne szkoły wyższe w kraju, do tej pory kształcił ratowników na trzyletnich na studiach licencjackich. Od października zajęcia będą prowadzone także na studiach magisterskich – zarówno stacjonarnych (50 miejsc), jak i niestacjonarnych (40 miejsc). Nauka potrwa cztery semestry – poinformowała uczelnia w komunikacie.
W nowym standardzie kształcenia na studiach II stopnia uwzględniono m.in. obszerny blok poświęcony przygotowaniu ratowników do pracy naukowej oraz rozwijaniu kompetencji badawczych.
„Wynika to z założenia, że ratownik medyczny, poza sprawnym działaniem w sytuacjach nagłych, powinien mieć możliwość włączania się w projekty naukowo-badawcze, w tym prowadzone na arenie międzynarodowej oraz przekładania ich wyników na usprawnianie systemu. Dzięki temu staje się nie tylko odbiorcą wypracowanych rozwiązań, ale także ich inicjatorem i współtwórcą nowych technologii w praktyce zawodowej” - wyjaśniła cytowana w komunikacie uczelni prodziekan ds. rozwoju i współpracy Wydziału Pielęgniarstwa i Położnictwa UMW dr hab. Anna Rozensztrauch.
Kilka tygodni temu kadra dydaktyczna Wydziału Pielęgniarstwa i Położnictwa UMW wzięła udział w certyfikowanym kursie Austere Emergency Care (AEC), opartym na wojskowej koncepcji Prolonged Field Care (PFC). Szkolenie przygotowuje do przedłużonej opieki przedszpitalnej w warunkach opóźnionej ewakuacji i ograniczonych zasobów – zarówno w sytuacjach konfliktów zbrojnych, jak i klęsk żywiołowych czy innych zdarzeń wymagających dłuższego oczekiwania na wsparcie.
„Udział w tym nowatorskim w Polsce kursie nie był przypadkowy. Planujemy wprowadzić do programu studiów magisterskich przedmioty z zakresu medycyny pola walki, medycyny katastrof i zarządzania sytuacjami kryzysowymi, aby jeszcze lepiej przygotować przyszłych ratowników do zadań w różnych, często trudnych warunkach” – powiedział adiunkt w Katedrze Ratownictwa Medycznego UMW mgr Kamil Kędzierski.
W ramach studiów przewidziano też naukę intubacji dotchawiczej dzieci i dorosłych z wykorzystaniem protokołu RSI (Rapid Sequence Induction). Procedura polega na zastosowaniu krótkotrwałego znieczulenia ogólnego oraz leków zwiotczających w celu szybkiego i bezpiecznego zabezpieczenia drożności dróg oddechowych u pacjentów w stanie zagrożenia życia. Umiejętność efektywnego przeprowadzenia RSI to kluczowy element opieki przedszpitalnej oraz szpitalnej w medycynie ratunkowej, anestezjologii i intensywnej terapii.
Kolejnym nowym obszarem będzie diagnostyka ultrasonograficzna w ratownictwie medycznym, obejmująca wykorzystanie standaryzowanych protokołów FAST, eFAST, BLUE, RUSH oraz RADiUS.
„Diagnostyka w ratownictwie nie służy szczegółowej ocenie patologii, lecz umożliwia szybkie i skuteczne wykrycie stanów bezpośredniego zagrożenia życia, takich jak krwawienia wewnętrzne, odma opłucnowa, tamponada serca czy niewydolność oddechowa. W warunkach przedszpitalnych oraz szpitalnych pozwala też na kontrolę prawidłowości wykonanej intubacji” – powiedział asystent na wydziale mgr Aleksander Mickiewicz.(PAP)
ros/ bar/
