Sesja na Uniwersytecie Medycznym
Jak dodaje prof. Agnieszka Piwowar, w związku z realizacją zajęć stacjonarnych dla części studentów, cały czas kontrolowany jest wzrost zakażeń, aby nie dopuścić do rozprzestrzeniania się wirusa.— Pomimo pandemii cały czas realizowaliśmy zajęcia w warunkach rzeczywistych dla studentów ostatnich lat. Z racji tego, że jako uczelnia musimy ich przygotować do przyszłego zawodu lekarza, dentysty, pielęgniarki, farmaceuty, a nie jest to możliwe w warunkach online - zajęcia muszą się odbywać stacjonarnie i tego nam się udało dokonać
— mówi prof. Agnieszka Piwowar, Prorektor ds. studentów i dydaktyki.
W bezpiecznej realizacji zajęć pomogły również szczepienia dla grupy 0, z których chętnie skorzystali zarówno pracownicy, jak i studenci UMW. Większość z nich została zaszczepiona nie tylko pierwszą, ale i drugą dawką. Wciąż jednak czekamy na wstrzymaną dostawę szczepionek, dzięki której pozostałe osoby będą mogły dołączyć do grona osób zaszczepionych przeciwko COVID-19.— Po powrocie (w styczniu 2021) studentów wszystkich lat i kierunków na uczelnię, nie zaobserwowaliśmy żadnego znaczącego wzrostu zachorowań, więc nasze procedury i zespół antycovidowy działa bardzo dobrze. Jesteśmy pełni nadziei, że uda nam się zrealizować wszystkie zajęcia oraz cały program, a kolejny semestr i rok akademicki skończymy w terminie. Oczywiście jeśli nic nieprzewidzianego się nie wydarzy
— dodaje prof. Agnieszka Piwowar.