Zadbajmy o Kartę Rowerową – zadbajmy o bezpieczeństwo na rowerze!
Kampania zwracać będzie uwagę na to, że popularne obecnie przekonania społeczne na temat bezpieczeństwa rowerzystów są bardzo dalekie od prawdy oraz podpowie czego trzeba, aby uczniowie zostali realnie przygotowani do bycia uczestnikami ruchu.Od kilku lat prowadzone są działania edukacyjne skierowane zarówno do uczniów jak i nauczycieli przygotowujące tych pierwszych w praktyczny sposób do poruszania się rowerem po mieście, a tych drugich do tego, w jaki sposób prawidłowo edukować w zakresie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W ramach tych działań od 2020 roku przeszkolonych zostało około 2000 uczniów i 200 nauczycieli wychowania komunikacyjnego. Szkolenia mają charakter zarówno teoretyczny jak i praktyczny, a prowadzone są przez instruktorów będących doświadczonymi rowerzystami – mówi Ewa Macała z Biura Zrównoważonej Mobilności.
Akcja prowadzona przez Wrocławską Inicjatywę Rowerową ma uwrażliwić rodziców na to, jak ważne jest, aby ich dzieci nie rezygnowały z ubiegania się o kartę rowerową, która jest obecnie dokumentem obowiązkowym dla osób między 10 a 18 rokiem życia, chcących poruszać się po drogach publicznych rowerem, hulajnogą elektryczną i innymi elektrycznymi urządzeniami wspomagającymi ruch (tzw. UTO).Po pierwsze chcemy, żeby stało się jasne, że używanie kasku, światełek i odblasków, nawet w połączeniu ze znajomością przepisów to dla bezpieczeństwa rowerzysty (też kierującego hulajnogą i innymi małymi pojazdami) jeszcze o wiele za mało. Bezpieczeństwo zależy przede wszystkim od umiejętności praktycznych w zakresie aktywnej obserwacji drogi i innych uczestników ruchu, przewidywania niebezpiecznych sytuacji, odpowiedniej reakcji, a także właściwej oceny i unikania miejsc zbyt niebezpiecznych do jazdy. Krótko mówiąc kluczem do bezpieczeństwa jest wiedza praktyczna, którą przekazać może tylko instruktor będący doświadczonym rowerzystą – mówi Monika Kozłowska-Święconek, dyrektor Biura Zrównoważonej Mobilności.
We Wrocławiu poza dodatkowymi działaniami edukacyjnymi prowadzone są również praktyczne egzaminy w ruchu drogowym. Do tej pory odbyły się one w czterech szkołach podstawowych. Tzw. egzaminy holenderskie sprawdzają w praktyce umiejętności uczniów, które zdobyli podczas zajęć.Chcemy jednak zwrócić uwagę również na to, że karta rowerowa w obecnej formie jest reliktem z czasów PRL. Koncentruje się bowiem jedynie na nauce przepisów i ewentualnie (w zależności od szkoły) na podstawowych elementach techniki jazdy. Tradycyjny, szkolny kurs na kartę nie zawiera w ogóle tego, co najistotniejsze w szkoleniu czyli ćwiczeń (jazdy) w realnym ruchu drogowym. Ich wprowadzanie bardzo utrudniają obecne przepisy, które powodują, że nieletni może zacząć ćwiczyć dopiero po uzyskaniu uprawnień – mówi Cezary Grochowski z Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej.