Działacze zabrzańskiego klubu we wtorek zdecydowali o rozstaniu ze szkoleniowcem, który prowadził drużynę od lipca 2021, z dziewięciomiesięczną przerwą.
Zabrzanie przegrali trzy ostatnie ligowe mecze z rzędu (Z GKS Katowice, Legią Warszawa i Zagłębiem Lubin po 1:2) i zajmują siódme miejsce w tabeli.
Gierczak – na krótko – przejął obowiązki pierwszego trenera w czerwcu 2022, także kiedy Górnik zwolnił Urbana. Zaraz potem, na dziewięć miesięcy szkoleniowcem został Bartosch Gaul, a następnie na stanowisko wrócił Urban i pracował do wtorku.
Wraz z nim ze sztabem szkoleniowym Górnika Zabrze pożegnali się jego asystenci Marcin Prasoł i Grzegorz Staszewski, a także trener przygotowania motorycznego Cesar Sanjuan-Szklarz.
Urban w swoim pierwszym sezonie pracy z zespołem zakończył rozgrywki na ósmym miejscu, po czym władze klubu się z nim rozstały. Ówczesny prezes klubu Arkadiusz Szymanek mówił, że szefowie Górnika chcieli czegoś więcej. Szkoleniowiec został ponownie „wezwany” (w ramach obowiązującej wciąż umowy), kiedy sytuacja w tabeli stała się trudna.
Okoliczności rozstania z Urbanem były dość dziwne. Mieszkający w Hiszpanii były piłkarz Górnika poprowadził z drużyną pierwszy powakacyjny trening, a dzień później stracił pracę i zajęcia kontynuował Gierczak.
62-letni Urban w barwach Górnika wywalczył jako piłkarz trzy mistrzostwa Polski, potem przeszedł do hiszpańskiej Osasuny Pampeluna. Do Zabrza wrócił w 1998 roku, by zakończyć tam karierę zawodniczą.
W przeszłości 57-krotny reprezentant kraju był szkoleniowcem m.in. Legii Warszawa, z którą w 2013 roku sięgnął po mistrzostwo Polski, Lecha Poznań i Śląska Wrocław.
„Odmawiając czułbym się źle, kiedy Górnik mówi, że trzeba mu pomóc” – mówił, tłumacząc swój powrót na fotel trenera zabrzan.
26 maja 2023 r. podpisał dwuletni kontrakt, podobnie jak doświadczony napastnik Lukas Podolski, mistrz świata w barwach Niemiec z 2014 roku. Sezon 2023/24 Górnik zakończył na szóstej pozycji.
Ostatnio Urban unikał odpowiedzi na pytanie, jak przebiegają rozmowy na temat kolejnej umowy.
W najbliższym meczu ligowym zabrzanie 22 kwietnia spotkają się na wyjeździe ze Stalą Mielec.
Piotr Girczys (PAP)
