Dolnośląskie/ Policjanci przejęli ponad 3 tys. porcji handlowych amfetaminy
Jak poinformował w sobotę PAP mł. asp. Paweł Noga z biura prasowego dolnośląskiej policji, funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu wykorzystując informacje operacyjne ustalili, że 34-letni mieszkaniec Białego Kamienia w swoim mieszkaniu i na ogródku działkowym przechowuje narkotyki.
„Podczas przeszukania pomieszczeń funkcjonariusze znaleźli tam woreczki z białym proszkiem. Po przebadaniu i zważeniu okazało się, że łącznie to ponad 2 tys. porcji handlowych amfetaminy. Mundurowi w trakcie czynności zabezpieczyli również wagi elektroniczne do porcjowania narkotyków oraz telefony komórkowe, a także na poczet przyszłej kary gotówkę w kwocie 74 tys. zł. Dodatkowo udowodnili 34-latkowi handel zabronionymi substancjami” – przekazał Noga.
Policjanci prowadząc dalsze czynności w tej sprawie, w ten sam dzień, w jednym z mieszkań w dzielnicy Poniatów ujawnili kolejne narkotyki. Podczas przeszukania znaleźli ponad 800 porcji handlowych amfetaminy. W związku z tym zatrzymano 28-letniego mieszkańca Wałbrzycha, któremu również uwodniono, że od co najmniej trzech miesięcy sprzedawał środki zabronione prawem innym osobom.
„Na tym działania wałbrzyskich kryminalnych się nie zakończyły. W kolejnym z mieszkań tym razem w dzielnicy Podzamcze, policjanci podczas przeszukania lokalu należącego do 32-letniego wałbrzyszanina, w zamrażalniku ujawnili ponad 500 porcji handlowych amfetaminy” – podkreślił Noga.
Dodał, że wszyscy zatrzymani mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Cała trójka usłyszała zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, a 34 i 28-latek dodatkowo odpowiedzą również za handel zabronionymi substancjami. Zatrzymani przyznali się do zarzucanych czynów.
Noga przypomniał, że za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 3, a jeżeli przedmiotem tego czynu jest znaczna ich ilość, to do 10 lat. „Natomiast ten, kto w celu osiągnięcia korzyści udziela innej osobie środka odurzającego lub substancji psychotropowej podlega karze pozbawienia wolności również w wymiarze do 10 lat” – podał. (PAP)
Autorka: Agata Tomczyńska
ato/ dki/
