NAWIGATOR
powrót do artykułu
[1/2] Postój na pasie awaryjnym zakończył się dla kierującego pojazdem ciężarowym pobytem w policyjnym areszcie. Powód… narkotyki
fot. KMP w Wrocławiu
Policjanci wrocławskiej drogówki patrolując autostradę A4 zwrócili uwagę na stojący na pasie awaryjnym pojazd ciężarowy wraz z naczepą. Gdy kierowca otworzył drzwi, funkcjonariusze od razu wyczuli czym "raczył" się w podróży. Przeczucia ich nie myliły, gdyż w aucie policjanci znaleźli nieodpalonego spliffa i susz pochodzenia roślinnego. 37-letni mieszkaniec powiatu nowosądeckiego przyznał się funkcjonariuszom, iż niedopałek zawiera marihuanę, której zapas przewoził w szklanym słoiku. O dalszym losie zatrzymanego zdecyduje teraz sąd.
REKLAMA