W trakcie pościgu ulicami Wrocławia rozegrały się sceny niczym z amerykańskiego filmu
Pod koniec października policjanci z wrocławskiej drogówki prowadzili ulicami Wrocławia pościg za kierowcą forda. 42-letni desperat najpierw autem, a następnie pieszo próbował uciec i zgubić policjantów. Zdeterminowani funkcjonariusze zachowali zimną krew, a doświadczenie służbowe i nabyte umiejętności doprowadziły do zatrzymania przestępcy. Wrocławianin miał wiele powodów, aby unikać kontaktu z wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna był poszukiwany celem odbycia kary blisko 2 lat pozbawienia wolności, miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a tego feralnego dnia wsiadł za kierownicę w stanie po użyciu alkoholu oraz środków odurzających.
REKLAMA