REKLAMA
„Ola, Borys i ich nowi przyjaciele” to bajka terapeutyczna, napisana przez psychologów, wykładowców Uniwersytetu Wrocławskiego i SWPW Uniwersytetu Humanistycznospołecznego. Prof. Dariusz Galasiński (UWr) i prof. Justyna Ziółkowska (SWPS) stworzyli ją w pierwszych tygodniach wojny. Ich zespół, pracujący pro bono, postarał się, by opowieść była profesjonalnym narzędziem terapeutycznym, które pomoże dzieciom w adaptacji w nowych warunkach.
Dzięki wsparciu finansowemu Amazon Fulfillment Poland, a także współpracy UWr, SWPS i fundacji Zaczytani kolejny nakład bajki trafił do licznych instytucji i organizacji pomagającym uciekinierom i uchodźcom wojennym z Ukrainy. Są wśród nich:
Autorzy bajki zapowiadają, że już pracują nad drugą częścią. Czekamy z niecierpliwością na opowieść o dalszych losach Oli i Borysa.
Dzięki wsparciu finansowemu Amazon Fulfillment Poland, a także współpracy UWr, SWPS i fundacji Zaczytani kolejny nakład bajki trafił do licznych instytucji i organizacji pomagającym uciekinierom i uchodźcom wojennym z Ukrainy. Są wśród nich:
- we Wrocławiu: Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, Stowarzyszenie Edukacji Krytycznej, Projekt „Dach nad Głową”,
- w Opolu: Konferencja Biblioterapeutów, Biuro Promocji Miasta;
- w Warszawie: Centrum Wielokulturowe, Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej, Dom Ukraiński, Klinika Terapii Poznawczo-Behawioralnej Uniwersytetu SWPS w Warszawie, Ośrodek dla Uchodźców Tomice, Centrum Edukacji i Wsparcia Uchodźców w Konstancinie,
- w Katowicach: Urząd Miasta,
- w Trójmieście: Urząd Miasta Gdańsk, Pomorski Urząd Wojewódzki, Urząd Miasta Gdynia,
- w Poznaniu: Stowarzyszenie Pogotowie Społeczne, Międzynarodowa Fundacja OPEN, Fundacja Adaptacji i Rozwoju Dzieci i Młodzieży dwujęzycznej "Bilingwo", Fundacja im. Julii Woykowskiej, Fundacja Centrum Praw Kobiet | Oddział w Poznaniu, Fundacja Odzyskani, Projekt SWPS "Lotne zespoły wsparcia psychologicznego uchodźców z Ukrainy", Terenowy Komitet Ochrony Praw Dziecka.
Autorzy bajki zapowiadają, że już pracują nad drugą częścią. Czekamy z niecierpliwością na opowieść o dalszych losach Oli i Borysa.
PRZECZYTAJ JESZCZE