reklama
kategoria: Społeczne
13 wrzesień 2025

Nepomucen - nieodnaleziony świadek ubiegłorocznej powodzi

zdjęcie: Nepomucen - nieodnaleziony świadek ubiegłorocznej powodzi / v16722412
v16722412
Nieodnaleziona do tej pory figura św. Jana Nepomucena z XVI-wiecznego mostu św. Jana w Lądku-Zdroju to niemy świadek ubiegłorocznej powodzi. Most, który przetrwał wiele powodzi nawiedzających Kotlinę Kłodzką, uszkodził wrześniowy kataklizm. Zabytek wciąż czeka na remont.
REKLAMA

Lądek-Zdrój, kilkutysięczną miejscowość uzdrowiskową na Ziemi Kłodzkiej, chętnie odwiedzają kuracjusze. 13 i 14 września 2024 r. wody Białej Lądeckiej zaczęły powoli zalewać ulice w sąsiedztwie koryta rzeki. Burmistrz miasta Tomasz Nowicki wspomina w rozmowie z PAP, że był jeszcze wówczas czas na ewakuację i część mieszkańców z ulic Langiewicza, Widok i Wiejskiej ewakuowała się w nocy z piątku na sobotę.

– Ludzie, mając doświadczenie z poprzednich powodzi, często nie chcieli opuszczać swoich domów. Ale wtedy myśleliśmy wszyscy, że będzie to powódź, jaka się zdarza, a nie katastrofa budowlana na olbrzymią skalę – powiedział Nowicki.

W niedzielę, 15 września, w Stroniu Śląskim, położonym powyżej Lądka, pękła tama i wielka woda około południa spustoszyła uzdrowiskową miejscowość. Fala powodziowa uderzyła z impetem w domy stojące wzdłuż koryta rzeki. W niektórych zerwała ściany, odsłaniając wnętrza kuchni, pokoi i łazienek.

Mieszkaniec domu tuż przy rzece, przy ulicy Kościuszki, wspomina, że w niedzielę do południa wylewał wodę z domu. Sięgała mu kolan. Gdy przyszła wielka fala, uciekł na piętro budynku.

– Woda wyrwała okna i drzwi, zalała mieszkanie po sufit, a po godzinie zeszła i zostało tylko błoto – mówił o wydarzeniach sprzed roku Eugeniusz Klodek.

Nieodnalezionym do tej pory świadkiem wrześniowej powodzi jest figura św. Jana Nepomucena z XVI-wiecznego mostu św. Jana w Lądku-Zdroju. Młodsza od mostu, na którym stała, była niemym uczestnikiem wielu powodzi, które przez kilkaset lat nawiedzały Ziemię Kłodzką. Ostatniej nie przetrwała. Gdy woda opadła, prowadzono jej poszukiwania.

– Przez chwilę była nadzieja, że znaleziono fragment tej figury, ale okazało się, że to jednak nie to – mówił burmistrz Nowicki, który z wykształcenia jest historykiem sztuki.

Most św. Jana to zabytek, który jest jednym z symboli Lądka-Zdroju. Powstawał w renesansie, ale jak wskazał Nowicki, widać tu też elementy średniowiecznej architektury.

– To unikat na Ziemi Kłodzkiej, a figura św. Jana Nepomucena była jedną z najstarszych w Polsce – powiedział burmistrz.

Most przetrwał powodzie, które nawiedzały Lądek w minionych wiekach. Według legendy konstrukcja przeprawy była bardzo solidna, bo do jej budowy miały zostać użyte kurze jaja. We wrześniu fala powodziowa po raz pierwszy w udokumentowanej historii poważnie go uszkodziła. Dziś zabezpieczony jest blaszanym dachem. Czeka na remont.

– Jesteśmy po przetargu, wyłoniliśmy wykonawcę, który wycenił koszty renowacji na około 4 mln zł – mówił burmistrz, wskazując, że prace nie rozpoczęły się jeszcze ze względów proceduralnych.

Niemymi świadkami ubiegłorocznej powodzi są również budynki stojące wzdłuż Białej Lądeckiej. Niektóre opuszczone, z wyrwanymi ścianami. Idąc ulicą, wciąż można zajrzeć do ich wnętrz. Te przeznaczone są do wyburzenia. Inne, również poważnie zniszczone przez wodę, zabezpieczono płytami. Czekają na remont.

– Są takie miejsca w mieście, które dobitnie pokazują, co się wydarzyło rok temu, na przykład fragmenty zerwanego mostu – mówił Nowicki.

Na wielu budynkach nie odtworzono jeszcze tynku, mury nadal schną. Na odbudowę czekają mosty zastąpione przez tymczasowe przeprawy.

Część mieszkańców nadal remontuje mieszkania. Pan Eugeniusz z ulicy Kościuszki wrócił do swojego domu przed Wielkanocą, po siedmiu miesiącach. Około 20 osób nadal mieszka w hotelach, a ich pobyt opłaca państwo. Po powodzi do domów nie mogło wrócić blisko 200 mieszkańców Lądku. Nowe mieszkania znaleźli w budynkach komunalnych, które oddano po powodzi. Część z nich kupiła inne nieruchomości. Powstają też dwa nowe wielorodzinne budynki komunalne. Będzie w nich 40 mieszkań.

Nowicki podkreślił, że Lądek jest w procesie odbudowy.

– Jego mieszkańcy remontują domy. To ciągle daje im energię i przez to nie wracają myślami do tego, co było rok temu, ale trauma z nami pozostanie – mówił burmistrz.

Nad miastem nie czuwa już św. Jan Nepomucen, który według tradycji ludowej chronił przed powodzią i suszą.

Piotr Doczekalski(PAP)

Wideo dostępne na https://wideo.pap.pl/pap-media,101/rok-po-powodzi-na-dolnym-slasku,84761 oraz https://wideo.pap.pl/pap-media,101/rok-po-powodzi-na-dolnym-slasku,84762 w wersji surowej do edycji.

pdo/ joz/ bst/ js/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Wrocław
23.9°C
wschód słońca: 06:33
zachód słońca: 18:56
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez we Wrocławiu

kiedy
2025-09-20 21:00
miejsce
Ciało, Wrocław, ul. Joannitów 13
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-20 23:00
miejsce
Ciało, Wrocław, ul. Joannitów 13
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-21 10:00
miejsce
Hala Orbita, Wrocław, ul....
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-21 10:00
miejsce
Hala Orbita, Wrocław, ul....
wstęp biletowany