Państwo chce pomóc rodzinie być jak najdłużej aktywną zawodowo
Minister ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz wzięła udział w piątek w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim we Wrocławiu w konsultacjach społecznych dotyczących projektu ustawy o bonie senioralnym.
Przedstawiła statystyki, z których wynika, że na Dolnym Śląsku osoby powyżej 60. roku życia stanowią 27 proc. mieszkańców regionu. „A - według szacunków - do 2060 r. liczba populacji ogólnej, czyli wszystkich mieszkańców, na Dolnym Śląsku spadnie o 16 proc.” – mówiła Okła-Drewnowicz.
Okła-Drewnowicz podkreśliła, że w obliczu starzejącego się społeczeństwa potrzebne są rozwiązania, które będą wspierać całe rodziny aktywne zawodowo. „Starzenie społeczeństwa oznacza, że będziemy mieli coraz mniej ludzi, którzy będą aktywni na rynku pracy, a tylko takie osoby płacą podatki, z których finansowana jest polityka społeczna” – podkreśliła.
Obecnie – jak mówiła minister - na jednego seniora przypadają w Polsce trzy osoby w wieku produkcyjnym, a do 2040 r. będą to jedynie dwie osoby. „Biorąc po uwagę te dane demograficzne przygotowaliśmy ustawę o bonie senioralnym adresowanym do starszych osób, których bliscy pracują. Pracują i nie mogą bezpośrednio się nim zająć” – mówiła minister.
Zgodnie z projektem ustawy maksymalna miesięczna wartość bonu senioralnego ma wynieść 2150 zł brutto, czyli 50 proc. wynagrodzenia minimalnego w drugiej połowie 2024 r. Wsparcie nie będzie wypłacane w gotówce, a realizowane przez urzędy gmin. Gmina za otrzymane środki będzie organizować opiekę dla seniorów, których dzieci nie mogą się nimi bezpośrednio zająć, ponieważ pracują zawodowo.
W projekcie ustawy przewidziane jest ograniczenie dochodowe. Średnie miesięczne świadczenie seniora (emerytura, renta), uwzględniając dodatek pielęgnacyjny, nie będzie mogło przekroczyć 3500 zł brutto w 2026 r., 4000 zł brutto w 2027 r., 4500 zł brutto w 2028 r. oraz 5000 zł brutto od 2029 r.
Ustawa o bonie senioralnym ma według minister zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. (PAP)
pdo/ agz/
