Największe gwiazdy polskiej i światowej lekkoatletyki wystartują podczas 5. Memoriału Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy
5. Memoriał Ireny Szewińskiej wspierają Miasto Bydgoszcz, Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Anwil S.A., InterRisk i Polanik.Dosłownie w każdej z konkurencji nie zabraknie emocji i gwiazd. Wszystko zostanie oprawione muzyką, animacją kibiców. Chcemy sprawić, żeby ten lekkoatletyczny teatr, to widowisko sportowe, było niezwykle atrakcyjne dla każdego kto we wtorkowy wieczór odwiedzi stadion Zawiszy – mówi dyrektor wydarzenia Krzysztof Wolsztyński.
Wiele gwiazd kibice zobaczą także w konkurencjach technicznych. Jedną z najlepiej obsadzonych będzie rzut młotem. Wśród pań dojdzie do wyjątkowego pojedynku wielokrotnej złotej medalistki mistrzostw globu Anity Włodarczyk z aktualną mistrzynią świata Amerykanką Brooke Andersen. W tym konkursie pojawi się także złota medalistka mistrzostw Europy Rumunka Bianca Ghelber. Nie mniej emocji będzie w konkursie panów. W 5. Memoriale Ireny Szewińskiej będziemy mieli powtórkę finału olimpijskiego, czy mistrzostw świata w Oregonie. Na starcie zobaczymy bowiem Norwega Eivinda Henriksena oraz eksportowy duet Polaków – Pawła Fajdka i Wojciecha Nowickiego.
Rywalizacji z Nowickim nie może doczekać się pięciokrotny mistrz świata Paweł Fajdek.Jest dopiero początek czerwca, więc moja forma nie jest jeszcze najwyższa. Szykujemy się z trenerką na mistrzostwa świata w Budapeszcie. Niemniej jestem liderem europejskich tabel, a mityng w Bydgoszczy ma taką obsadę jakiej nie powstydziłby się finał olimpijski. To z pewnością dodatkowa motywacja dla mnie do jeszcze dalszego rzucania. Czy będzie 80 metrów? Tego teraz nie mogę obiecać, ale jestem pewny, że kibice będą zadowoleni po naszym konkursie – mówi Wojciech Nowicki, mistrz olimpijski z Tokio.
Niemniej ciekawie będzie w konkursie skoku o tyczce. Oprócz medalistów z Oregonu – Amerykanina Chrisa Nilsena i Filipińczyka Ernseta Obieny – nie zabraknie byłego mistrza świata Sama Kendricksa, faworyta gospodarzy Pawła Wojciechowskiego oraz rekordzisty Polski Piotra Liska.Pojedynki z Wojtkiem są zawsze elektryzujące. Mam nadzieję, ze pokażemy naprawdę dalekie rzucanie i walka o zwycięstwo będzie ozdoba tego memoriału. Mam nadzieje, ze Pani Irena byłaby z nas dumna – mówi Paweł Fajdek.
W Bydgoszczy wystartują także znakomici kulomioci z Tomem Walshem i Joe Kovacsem na czele.Atmosfera w Bydgoszczy jest świetna, kibice są tak blisko bo skaczemy przed główną trybuną. To nas motywuje i myślę, że naprawdę będziemy mogli zaprezentować się z jak najlepszej strony. Moim celem jest ponownie skoczenie minimum 5.80 – zapewnia Lisek.